Włosy babci – trauma transgeneracyjna
Izabela Łucka1, Paweł Nowak2
Traumatyczne doświadczenia polskich rodzin z okresu II wojny światowej do dnia dzisiejszego rzutują na relacje i funkcjonowanie poszczególnych członków danego systemu. Dla osób wysiedlonych z Kresów Wschodnich, podobnie jak m.in. dla rdzennych mieszkańców Pomorza, dodatkowym utrudnieniem w radzeniu sobie z bolesnymi doświadczeniami była do niedawna konieczność zachowania milczenia, spowodowana początkowo strachem przed prześladowaniami w okresie stalinowskim, a następnie pozostawaniem Polski w strefie wpływów radzieckich. Żałoba po utracie bliskich, krzywda związana z przymusowymi wysiedleniami, utrata dorobku poprzednich pokoleń, a także prześladowania ze strony żołnierzy oraz władz radzieckich to krzywdy, o których nie można było rozmawiać nawet w gronie najbliższych. Głęboko skrywane, traumatyczne przeżycia dziadków ukształtowały rodziców i trwają nadal, odciskając swoje piętno na wnukach. W pracy została przedstawiona historia pacjentki prezentującej różnorodne objawy psychopatologiczne, które – jak się pierwotnie wydawało – rozwinęły się na skutek doświadczonej traumy seksualnej. Dopiero długotrwała praca psychoterapeutyczna, wzbogacona techniką genogramową, umożliwiła odkrycie przekazów transgeneracyjnych warunkujących określone funkcjonowanie pacjentki oraz budowanie przez nią specyficznych relacji międzyludzkich. Odnalezienie okrytych dotąd milczeniem historii rodzinnych pozwoliło pacjentce zapoczątkować proces prawdziwego zdrowienia. Umożliwiło jej nie tylko pracę nad osobistymi, traumatycznymi doświadczeniami, ale także odnalezienie się w roli wnuczki, córki, kobiety. Ponadto pozwoliło odnaleźć pacjentce swoje miejsce w drzewie genealogicznym – dotychczas czuła się osobą „bez korzeni”, jakby obcą, niepasującą i nieprzynależącą do systemu rodzinnego.